Zakończyliśmy przygotowania pierwszego z naszych jachtów.

Przez ostatnie dwa tygodnie MOKA przebywała wewnątrz ciepłego hangaru, gdzie nabrała na nowo blasku i świetności.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

MOKA, przede wszystkim przeszła gruntowną naprawę dna. W tym miejscu pozdrawiam Pana Krzysztofa i zapraszam do czarteru w sezonie 2019.

Poprawione zostały powłoki lakiernicze i usunięto wszystkie drobne usterki wewnątrz jachtu.

Naprawione zostały wszystkie uszkodzenia żelkotu na burtach i pokładzie, a polerka burt sprawiła że jacht wygląda jak nowy!!!

Dokonano przeglądu stójek relingowych i poprawiono uszczelnienie połączeń.

Dużej inspekcji został poddany miecz, wraz z jego systemem podnoszenia i wymianą fału.

Jak co roku zrobiliśmy też inspekcję maszty wraz z jego olinowaniem stałym i ruchomym. A wszystko to po to żeby żegluga na naszych jachtach była bezpieczna i przyjemna.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Po tych zabiegach MOKA stanęła na nabrzeżu portu w Tolkmicku. Postawimy w weekend maszt i gotowa do wodowania.

Dzisiaj do hangaru, na „kurację” wjechał drugi z naszych jachtów PIGO.

Zapraszamy do czarteru naszych jachtów na Zalewie Wiślanym i Zatoce Gdańskiej!!!